Kradzione samochody rozbierali w blaszaku
Dziupla w której rozbierano i przechowywano skradzione samochody znajdowała się w przydomowym garażu - blaszaku. Wartość znalezionych części to kilkadziesiąt tysięcy złotych
Policjanci kryminalni z Myślenic trafili na tzw. dziuplę, gdzie rozbierane i przechowywane były pochodzące z kradzieży pojazdy i ich elementy. Funkcjonariusze przechwycili trzy pochodzące z kradzieży samochody osobowe marki seat. Jeden z nich był już częściowo rozebrany.
Podczas przeszukania garaży zabezpieczono części samochodowe oraz pocięte tablice rejestracyjne pochodzące z co najmniej kilkunastu aut. Policjanci zatrzymali zamieszanego w ten proceder 34-latka. Mężczyzna był już notowany za kradzieże, rozboje i paserstwo. Usłyszy zarzuty karne. Grozi mu kara pozbawienia wolności do co najmniej 8 lat.
Podczas dalszego przeszukania policjanci odzyskali także czwarty samochód. - Wiadomo już, że trzy pojazdy zostały skradzione w Krakowie. Wartość skradzionego mienia, to kilkadziesiąt tysięcy złotych - mówi Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji. Czynności w tej sprawie trwają. Możliwe są dalsze zatrzymania. Mężczyzna podejrzewany jest o udział w kradzieży co najmniej kilkunastu pojazdów.
