Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza w Jaworniku dziewczętami stoi - rozmowa z dh. Piotrem Norkiem opiekunem drużyny.
Oficjalna, zorganizowana Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Jaworniku powstała w 1967 roku z inicjatywy kierownika szkoły Jana Bidzińskiego.
Większość obecnych członków dowiedziało się o funkcjonowaniu drużyny dzięki pogadankom w szkole i dniom otwartym organizowanych przez jednostkę. To właśnie one zachęciły dzieci i młodzież do wstąpienia do drużyny. Co ciekawe, ostatnio dominują w niej dziewczęta.
- Jest ich 15 na 36 członków drużyny, więc stanowią około 42% wszystkich - mówi jej opiekun Piotr Norek. Przyznaje on, że: - dziewczęta są bardzo zdeterminowane i chętne do pracy oraz licznych przedsięwzięć. Ramię w ramię z kolegami zawsze stawiają czoła wyzwaniom i wspólnie biorą udział w zawodach, ćwiczeniach oraz realizacji założeń taktycznych.
Najwięcej dziewcząt wstąpiło do drużyny w 2011r. po pogadance w szkole z inicjatywy Pawła Cygana - dzisiejszego naczelnika OSP, poprzedniego opiekuna drużyny. To wtedy jednostka oficjalnie otworzyła dla dziewcząt drzwi, zapraszając je w swe szeregi.
Obecny opiekun przyznaje, że dziewczyny, które należą do drużyny łączy przede wszystkim duża dokładność wykonywania powierzonych zadań oraz to, że są bardzo precyzyjne i cierpliwe. Do każdych zbiórek podchodzą z entuzjazmem. To na nich realizowane są tematy związane z pierwszą pomocą i szeroko rozumianą ochroną przeciwpożarową.
- Organizujemy także założenia taktyczne na dostępnym sprzęcie ratowniczo-gaśniczym oraz przyrządach do pozoracji z wykorzystaniem elementów przystosowanych do użycia przez dzieci i młodzież - mówi Piotr Norek. Według niego Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza to bardzo interesująca przygoda dla dzieci i młodzieży.
- Mogą zupełnie za darmo poznać z bliska działalność jednostki, ubrać mundur i dumnie w nim występować, brać udział w akcjach charytatywnych, zawodach i ćwiczeniach - wymienia opiekun drużyny i zachęca - Każdy znajdzie coś dla siebie, dziewczęta mają u nas własne pole do popisu. Starsze dziewczęta uwielbiają pracę z dziećmi, naukę pierwszej pomocy. Pytany czy warto być strażaczką odpowiada:
- Myślę, że dziewczętom służba w straży pożarnej daje odpowiedni rozwój, pozwala na doskonalenie swoich umiejętności, uczy odpowiedniego podejścia do pracy z ludźmi. Przede wszystkim pozwala rozwijać szeroki wachlarz swoich pasji oraz niejednokrotnie szalonych pomysłów i pięknych przedsięwzięć.
Ile z obecnych w drużynie strażaczek wybierze taką drogę zawodową to się dopiero okaże, ale zachęcamy i zapraszamy do wstąpienia w jej szeregi.
A już 27 sierpnia o godzinie 14.30 zapraszamy na plac przed Kościołem w Jaworniku, gdzie rozpoczną się obchody 125-lecia OSP Jawornik.
Karolina Korneszczuk-Podoba