Muzyka ma moc pomagania
Festiwal SMYK FEST i akcja „Hej kolęda - wstawaj Kuba! ” to popularne wydarzenia charytatywne. Ich inicjatorem jest Fundacja Akuratna, która swoją działalność opiera głównie na muzyce.
Fundacja Akuratna działa od czterech lat. To pomysł poznańskiej działaczki społecznej Małgorzaty Andrysiak. Z czasem dołączył do niej myśleniczanin Krystian Stopka, i tak fundacyjne działania objęły również powiat myślenicki. - Z Małgosią poznałem się przy okazji jednego z charytatywnych wydarzeń. Dowiedziałem się o jej pomyśle utworzenia fundacji, ponieważ zostałem poproszony o pomoc w wymyśleniu nazwy - wspomina Krystian. Dlaczego „Akuratna”? - W gwarze regionalnej w Wielkopolsce funkcjonuje słowo „akuratnie”, co oznacza „starannie, mądrze, przemyślanie”. Stwierdziłem, że pasuje ono do charakteru pomocy, którą oferuje fundacja - odpowiada.
Warto wspomnieć o tym, że Krystian już wcześniej podejmował wiele działań charytatywnych. Od lutego 2020 roku w Fundacji Akuratna pełni rolę wiceprezesa.
Inni niż wszyscy
Założeniem „Akuratnej” jest pomoc w szczególności poprzez muzykę. - Jest mi ona bardzo bliska od najmłodszych lat. Należałem do orkiestry, uczęszczałem do szkoły muzycznej. Cieszę się, że możemy pomagać właśnie w takiej formie, która nie jest spopularyzowana. Wypełniamy lukę w obszarze festiwali muzycznych, gdyż nasz SMYK FEST to jedyny charytatywny festiwal muzyczny organizowany cyklicznie w Polsce. Dodatkowo, dzięki współpracy z tłumaczami polskiego języka migowego, był to pierwszy polski muzyczny festiwal dostępny dla osób głuchych i niedosłyszących, a wokół sceny ustawiono specjalną pętlę indukcyjną, pozwalającą osobom noszącym aparaty słuchowe usłyszeć lepszą jakość dźwięku - mówi Krystian.
Festiwal SMYK FEST jest flagową akcją organizowaną przez „Akuratną”. - Nie spodziewałem się, że wydarzenie to stanie się tak popularne. Co roku biorą w nim udział największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej, jak Sanah czy Krzysztof Zalewski, którzy wystąpili podczas ostatniej edycji, patronat obejmuje radio RMF FM. W internetowe licytacje włączają się znani i lubiani np. Kamil Stoch oraz Anna i Robert Lewandowscy. Impreza ma naprawdę duży rozmach. W ubiegłym roku pod sceną bawiło się kilkanaście tysięcy osób - relacjonuje nasz rozmówca. Całkowity dochód z wydarzenia przeznaczany jest na leczenie chorych dzieci, również z powiatu myślenickiego, choć zdarzało się, że wspierano także dorosłych. Zbierane sumy rosną z roku na rok - w 2019 roku było to ponad 20 tys. zł, w 2020 roku ponad 40 tys. zł, a w ubiegłym roku już blisko 200 tys. zł. - Czuję wielką satysfakcję z tych wzrastających wyników. To znaczy, że akcja ma sens. Dochodzą do mnie głosy rodziców chorych dzieci jak ważna jest ta pomoc, jak bardzo potrzebne są te środki. Informują mnie na co je wydatkują - mówi wiceprezes fundacji.
Odzew był ogromny
W ostatnim czasie o „Akuratnej” było głośno za sprawą akcji charytatywnej dla Kuby Starzaka „Hej kolęda - wstawaj Kuba! ”. W listopadzie ubiegłego roku Kuba z Bęczarki uległ wypadkowi samochodowemu, wskutek którego doznał ciężkich obrażeń, trafił do szpitala i był w śpiączce. Kolędowanie, połączone ze zbiórką, zainicjowali fundacyjni myśleniccy wolontariusze. - Przeanalizowałem kwestie organizacyjne i zgodziłem się zaangażować w ten pomysł. Kuba miał wypadek w dniu moich urodzin, nie mogłem przejść obojętnie obok tego zdarzenia - mówi Krystian. Wolontariusze, z towarzyszeniem harcerzy Hufca ZHP Myślenice, zagrali i zaśpiewali w kilku parafiach: Brzączowicach, Osieczanach, Trzemeśni, Jasienicy, Bysinie, Krzywaczce i Bęczarce.
- Były osoby, które pojawiały się w każdym z tych miejsc. Odzew był ogromny. Jedna z kolęd kończyła się okrzykiem nawiązującym do nazwy akcji - wspomina nasz rozmówca.
Zbiórka zakończona została wynikiem blisko 30 tys. zł. - To duży sukces. A cieszy tym bardziej, że stan zdrowia chłopaka poprawił się. Wierzymy, że gdzieś w małym stopniu przyczyniliśmy się do tego - podsumowuje Krystian i dodaje, że pomysł kolędowania tak się spodobał, że być może, na inny cel, kontynuowany będzie w kolejnym roku.