Odzyskały moc
Dalin: Anna Wojtan, Świerczyńska, Krasińska, Filipek, Szlachetka, Lehman-Dybała, Pietrzyk (libero), wchodziły: Agnieszka Wojtan, Janiczak
Obydwa zespoły po inauguracyjnych w rozgrywkach dwóch porażkach chciały wywalczyć zwycięstwo. Dalinianki potwierdziły wyższość nad rywalkami, ale zwycięstwo nie było łatwe i nie dziwił radosny taniec zwycięstwa. Wszyscy wierzymy, że jest to zapowiedź kolejnych wygranych biało-zielonych. W pierwszym secie po świetnych zagrywkach Świerczyńskiej (w tym as) nasze odskoczyły na 7:2 i już do końca kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie prowadząc 19:11, 20 i 22 punkt zdobyła Krasińska (w tym także asem serwisowym), 23 blokiem Lehman-Dybała, a skończyła seta Anna Wojtan.
W drugim secie gra się wyrównała i przyjezdne prowadziły 6:8. Biało-zielone uporządkowały grę i dzięki skutecznym zagrywkom Krasińskiej wyszły na przewagę 15:13, jednak w końcówce rozgorzała emocjonująca walka. Na 20:20 wyrównała Świerczyńska, później po błędach serwisowych i w ataku Karpat oraz mocnym ataku Lehman Dalin wygrywał 24:22. Zawodniczki z Krosna walczyły dzielnie, obroniły piłkę setową i doprowadziły do remisu. Na 25:24 punkt zdobyła Anna Wojtan, a potem przyjezdne zaatakowały w aut. Trzeci set rozpoczął się od kontroli gry i pewnego prowadzenia Dalinu 5:1, 14:10, 16:11, ale potem nastąpił przestój w grze i znowu wszystko rozstrzygnęło się w końcówce. 20 punkt zdobyła Świerczyńska, 21 i 22 Krasińska i był rezultat 22:19. Końcowe piłki to popis gry myśleniczanek: 23 punkt zdobyła serwem kapitan Szlachetka, meczbola wywalczyła Krasińska, a skończyła pojedynek pięknym blokiem Filipek.
Paweł Wojtan: Cieszymy się ze zwycięstwa, które pozwoliło po dwóch porażkach uwierzyć w nasze możliwości i umiejętności. Mecz był trudny i dziewczyny musiały być cały czas skoncentrowane, górowaliśmy nad rywalkami doświadczeniem, które zaprocentowało w pomyślnie rozstrzygniętych końcówkach setów. Cały zespól zagrał na dobrym poziomie, ale należy wyróżnić w ataku i zagrywce Krasińską, Świerczyńską, która czyni regularne postępy w grze oraz Lehman za doświadczenie i skuteczny blok. Trzeba podkreślić, że wszystkie zespoły dokonały przed sezonem wzmocnień, czego przykładem w drużynie Krosna była doświadczona kapitan zespołu – Solska. Właściwie tylko Dalin i beniaminek ze Starego Sącza grają swoimi wychowankami.
Stanisław Cichoń
fot. Kazimierz Marszałek