Podróż przez miasta i wyobraźnię

Podróż przez miasta i wyobraźnię

Katarzyna Urbanek jest absolwentką Studium Fotografii ZPAF i Akademii Fotoreportażu Uniwersytetu Warszawskiego. Była laureatką kilku konkursów i uczestniczką wystaw fotograficznych w kraju oraz za granicą. Od ubiegłego wtorku w Bibliotece Publicznej w Myślenicach możemy oglądać cykl jej fotografii zatytułowany „Zmyślone historie”.

Katarzyna Urbanek lubi podróżować po świecie i dzielić się swoimi fotograficznymi obserwacjami życia wielkomiejskich ulic, placów, skwerów, plaż czy parków. To nie architektura i krajobraz jednak są głównymi bohaterami jej narracji, ale człowiek, a ściślej rzecz ujmując historie przypadkowo spotkanych osób. Zrobić taką fotografię, żeby nie tylko uchwycić milisekundę życia, ale również opowiedzieć jakąś historię nie jest łatwo i wie o tym każdy, kto wziął aparat do ręki, ale Katarzynie się to udaje.

Zwraca uwagę na detal-mocny fotograficznie punkt. Widać to na streetowych fotografiach Londynu, Berlina, Pragi, Dublina, Rzymu, Mediolanu, Nowego Jorku czy Hanoi, ale to wielce oryginalne spojrzenia na te miasta, bo nie znajdziemy na nich rozpoznawalnych symboli owych metropolii, ale za to zobaczymy historię wietnamskiego albo holenderskiego kota.

To, co decyduje również o oryginalności cyklu „Zmyślone historie” to bardzo interesujące zestawienia zdjęć z różnych części świata. Pozornie są to zestawienia przypadkowe, bo niby co ma wspólnego ten chłopak z Dublina piszący list z tym, który w Hawanie czeka na kogoś z kwiatami, ale jak się dokładnie przyjrzeć to widać, że historie może i są zmyślone, ale mają jakiś ukryty sens, często bardzo zaskakujący i zabawny. Jeśli znajdą się tacy, których nie wciągnie nawet to poszukiwanie własnych interpretacji i ukrytych znaczeń to „Zmyślone historie” mogą być arcyinteresujące również dla kogoś, kto po prostu zacznie się zastanawiać, gdzie sfotografowano te czy inną historie. Gdy przez obiektyw aparatu patrzy Katarzyna Urbanek Londyn wygląda tu czasem jak jakieś miasteczko w Arizonie, a Warszawa przypomina jako żywo Paryż. Już dla samej takiej zgadywanki warto zobaczyć „Zmyślone historie”.

 

Rafał Podmokły Rafał Podmokły Autor artykułu

Dziennikarz, meloman, biblioman, kolekcjoner, chodząca encyklopedia sportu. Podobnie jak dobrą książkę lub płytę, ceni sobie interesującą rozmowę (SPORT, KULTURA, WYWIAD, LUDZIE).