Spore emocje i dobry mecz
Dalin – MOS Maraton Krzeszowice 3:0 (25:19, 25:16, 25:21)
Nasze siatkarki sprawiły trenerom i kibicom piękny mikołajkowy prezent w postaci efektownego zwycięstwa i znakomitej postawy.
Skład: Anna Wojtan, Świerczyńska, Krasińska, Filipek, Szlachetka, Lehman-Dybała, Pietrzyk (libero) oraz Agnieszka Wojtan.
Rywalki o wiele niżej notowane zademonstrowały spore umiejętności i dalinianki musiały się mocno napracować aby osiągnąć cenne zwycięstwo dające im nadal 4 miejsce w tabeli, premiowane walką w play-off o awans do IB. W pierwszej partii dzięki skutecznym zagrywkom i kapitalnym atakom Lehman-Dybały Dalin osiągnął prowadzenie 8:4, które skutecznie utrzymywał do końca mając dużą przewagę 16:7, 19:12, a ostatnie punkty pewnymi atakami i blokiem zdobywała rewelacyjna Świerczyńska. W drugim secie gra się wyrównała, przeciwnik nieustannie „deptał po piętach” myśleniczankom, które musiały być czujne i nie pozwalać sobie na błędy. Tak też czyniły ku radości kibiców, od 15:13 odskoczyły na 21:16, asa posłała Szlachetka, a kolejne punkty zdobywały Filipek i blokiem Lehman-Dybała, a skończyła seta świetnym serwem Krasińska. Trzecia partia rozgrzała jeszcze bardziej kibiców i zaczęła się potężna walka, po raz pierwszy w tym pojedynku przyjezdne wyszły na prowadzenie 18:19. Natychmiast zareagowali nasi trenerzy i to poskutkowało. 20 punkt zdobyła Szlachetka, 21 Świerczyńska, 23 Krasińska, setbola wywalczyła Świerczyńska, która zwieńczyła dzieło mocnym atakiem. Była to imponująca końcowa seria przy znakomitej, walecznej postawie w obronie, zwłaszcza niezawodnej libero Pietrzyk. Nasze siatkarki odtańczyły radosny taniec zwycięstwa, a kibice długo wiwatowali, bowiem mecz naprawdę mógł się podobać. Kolejny arcyważny pojedynek z Siarką Tarnobrzeg (5 miejsce w tabeli) Dalin rozegra 13 grudnia o godz. 18 w hali ZSO – popularnego „Medyka” na Zarabiu (ze względu na remont i malowanie parkietu w hali SP3).
Trener Paweł Wojtan: Czujemy olbrzymią satysfakcję z tego zwycięstwa, bowiem przeciwnik to naprawdę dobra drużyna o sporych umiejętnościach, mająca w swoich szeregach doświadczone zawodniczki z Bielska i Armatury. Mecz mógł się podobać, zwłaszcza w 3 secie stał na solidnym, drugoligowym poziomie. Nasze siatkarki po ostatniej porażce zrehabilitowały się, wyszły do tego pojedynku skoncentrowane i zagrały dobre spotkanie. Naszą mocną bronią była skuteczna zagrywka i waleczna obrona w polu. Chcemy zwycięskimi pojedynkami z Siarką i Karpatami na wyjeździe pomyślnie zakończyć ten siatkarski rok.
Stanisław Cichoń