Swietłana Ivanova – fotograf z zawodu, malarka z zamiłowania
Życie pisze niezwykłe scenariusze. Gdyby nie wojna na Ukrainie, tej wystawy by nie było. Swietłana Ivanova żyłaby sobie razem z mężem najspokojniej w świecie w Kamieńcu Podolskim, pracowała jako fotograf wychowując 13 -letniego syna i być może nigdy nie dowiedzielibyśmy się o jej istnieniu.
Realia, o których nie trzeba chyba nikomu przypominać sprawiły, że trafiła do Myślenic i na skutek szczęśliwego zbiegu rozmaitych okoliczności od kilku miesięcy jest opiekunką prowadzonej przez Marka Wójcika Galerii Studio Rynek i pomaga mu przy tworzeniu grafiki.
Od piątku możemy się przekonać, że Swietłana Ivanova (absolwentka Vyzhnytsia College of Applied Arts) to nie tylko znakomita specjalistka od artystycznej i okazjonalnej fotografii, ale i niezwykle utalentowana malarka. Kwiatowy cykl akwareli jakie namalowała już w Polsce na potrzeby tej wystawy powstał za namową Marka Wójcika, który dosyć przypadkowo odkrył, że Swietłana także w tym kierunku wykazuje niemałe zdolności. Wernisaż wystawy Swietłany został uświetniony degustacją wina rodzimego producenta Domaine Montleart i było to znakomite dopełnienie tych doznań, jakie dostarczyła nam swoją sztuką główna bohaterka wieczoru