W 1982 taksówkę zamawiało się dzwoniąc na Rynek

W 1982 taksówkę zamawiało się dzwoniąc na Rynek
Rynek. Centrum miasta, na fotografii autorskiej Henryka Hermanowicza sprzed 1982 r. Fot. Z archiwum kolekcjonerskiego Józefa Stanisława Błachuta

Myśleniccy taksówkarze korzystali z jednego aparatu telefonicznego, umieszczonego w zamykanej na klucz metalowej skrzynce, który służył jedynie do odbierania rozmów od klientów pragnących skorzystać z ich usług

Widoczny samochód FSO 1500 (Fiat) to prywatna taksówka oczekująca na klientów zarówno tu przybywających jak i tych którzy zamawiali usługę dzwoniąc na jedyny wówczas funkcjonujący postój w centrum miasta.

Myśleniccy taksówkarze korzystali z jednego aparatu telefonicznego, umieszczonego w zamykanej na klucz metalowej skrzynce, który służył jedynie do odbierania rozmów od klientów pragnących skorzystać z ich usług.

Dzwoniący głośno telefon obsługiwali taksówkarze, wysłuchując potrzeb klientów. Na zakończenie tych rozmów podawali numer swojej taksówki, tym samym uwierzytelniając przyjęcie usługi. 

Józef Stanisław Błachut Józef Stanisław Błachut Autor artykułu

Rodowity myśleniczanin, fotograf dokumentalista, pasjonat historii miasta oraz ludzi z nim związanych. Kolekcjoner starych pocztówek i fotografii Myślenic.