Więcej niż ksiądz - wspomnienie o Janie Machu
Był kaznodzieją i wieloletnim proboszczem w Tokarni. Miłośnikiem kultury ludowej i regionalistą. Mecenasem rzeźbiarza Józefa Wrony oraz inicjatorem powstania zespołu kaplic patriotycznych oraz Kalwarii Tokarskiej.
Ksiądz Prałat Jan Mach (1923 -1998) został zapamiętany miedzy innymi z racji swojego wkładu w remont i rozbudowę zabytkowego kościoła w Tokarni, a także dlatego, że kultywował odrodzenie dawnych tradycji religijnych takich jak obwożenie figury Jezusa (autorstwa Józefa Wrony) na osiołku podczas Niedzieli Palmowej.
W czasach, gdy bycie księdzem wiązało się często z rozmaitymi szykanami ze strony władz, a jakakolwiek działalność dotycząca polityki mogła na duchownego sprowadzić nieszczęście z utratą życia włącznie ks. Jan Mach nie bał się poruszać zagadnień związanych z obozami koncentracyjnymi, zbrodnią katyńską (nieistniejącą wtedy w oficjalnych mediach) czy też innymi niewygodnymi dla władz PRL-u tematami.
Sylwetkę tej niezwykłej postaci przybliżył podczas odbywającego się w ramach XXX Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej wykładu w Muzeum Niepodległości dyrektor Kliszczackiego Centrum Kultury Bartłomiej Bart Dyrcz. Punktem wyjścia dla tego wykładu była wystawa „Dekalog. Znaki historii”, jaką mogliśmy oglądać kilka tygodni temu w Muzeum Niepodległości. Cykl dziesięciu akryli autorstwa Bartłomieja Dyrcza był poświęcony osobom bądź wydarzeniom, które w szczególny sposób zapisały się w historii regionu Tokarni. Każdemu z tych obrazów przypisany był stosowny tekst biblijny. Do obrazu poświęconego księdzu Janowi Machowi dołączone było Trzecie Przykazanie: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił”. Trudno chyba o trafniejszy desygnat dla człowieka, którego wiara, osobowość i patriotyzm w tak wielkim stopniu wpłynęła na lokalną społeczność, zaowocowała artystycznym mecenatem oraz licznymi powołaniami.