Wolność ma również wymiar geograficzny

Wolność ma również wymiar geograficzny

Kiedy tankujemy samochód, a licznik wskazuje liczbę kilometrów jaką możemy przejechać - wiemy, że to dzisiaj jedyne ograniczenie, a do przeprawy przez większość europejskich granic wystarczy wyłącznie dowód osobisty

- mówi Agnieszka Wargowska-Dudek, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Wiśniowej, animatorka kultury, przedstawicielka fundacji ARTS.

Agnieszko, Myślenice to dla mnie…

Myślenice to dla mnie mój dom w którym żyję od bardzo wielu lat, to również miejsce w którym wychowują się moje dzieci.

Czujesz się tutaj wolna?

Tak, czuję się wolna w rzeczywistości w której żyjemy i która ma wpływ na to jak zmieniają się Myślenice, ludzkie poglądy, świadomość i role społeczne.

Jakie wspomnienia wiążą Cię z Myślenicami?

Sięgając pamięcią do czasów, kiedy ta wolność była dyskusyjna… na myśl przychodzi mi pan Henryk Duda, który wywarł na mnie ogromne wrażenie. Mówię o zespole Pieśni i Tańca Ziemia Myślenicka, który w tych czasach prowadził. W okresie, gdy wolność była jednoznaczna, uczył nas rzetelnej pracy, wprowadził wiele elementów tej wolności. Pokazał nam jak pięknie możemy coś zrobić na scenie i jak można to pokazywać na zewnątrz.

Otworzył przed nami granice w momencie, kiedy były one jeszcze zamknięte. W tym kontekście wolność była czymś niesamowitym. Wolność ma dla mnie również wymiar geograficzny. Kiedy zatankuje swój samochód, a licznik wskaże liczbę kilometrów jaką mogę przejechać - wiem, że to dzisiaj jedyne ograniczenie, a do przekraczania granic wystarczy wyłącznie dowód osobisty.

Czy młodzi ludzie dzisiaj według Ciebie doceniają tę wolność, którą ktoś ofiarował im przelewając krew?

To bardzo trudne słowa „przelewać krew”. Pewnie sobie nie uświadamiają sobie w pełni ich wagi. Podobnie zresztą jak nasze pokolenie. Myślę, że w jakiś sposób, może przez pryzmat swoich doświadczeń to doceniają. Pewnie doceniliby mocniej, gdyby tej wolności nie było.

Kiedyś wielopokoleniowe rodziny dawały gwarancję tego, że przekazywano dzieciom pewne treści, zasady etyczne i normy moralne. Czy dzisiaj młodzi rodzice mają możliwość i kształtują patriotyzm u małego człowieka?

Uważam, że tak. Tylko ten patriotyzm dzisiaj kształtuje się nieco inaczej. Może mieć wymiar ekonomiczny, a rodzice dają przykład płacąc podatki, dbając o miejsce w którym żyją, zakładając stowarzyszenia, fundacje i działając na rzecz regionu.

Pamiętam Cię jako osobę, która bardzo czynnie działała w fundacji ARTS. Promowaliście m.in. polską kulturę...

Wszystkie stowarzyszenia, fundacje czy grupy nieformalne, które tworzą się, aby coś zrobić, to sukces naszego społeczeństwa i wypadkowa naszej wolności. Mamy wpływ na to, co dzieje się wokół. Może na początku działalności niewielki, ale z każdym rokiem on się zwiększa. Fundacja jest dla mnie szczególna. Zakładaliśmy ją wspólnie z synem prof. Dudy. Zajmujemy się tradycją i dziedzictwem, ale również sprowadzeniem do tego regionu dodatkowych funduszy zewnętrznych dla innych organizacji i stowarzyszeń działających na rzecz regionu, którymi dzielimy się w ramach odpowiednich programów.

Przy tej skali napływu obcych kultur, walka o kulturę polską i lokalną jest trudniejsza?

Może my nie walczymy, a raczej zaczynamy dostrzegać i dbać o kulturę. Zauważamy, że jest wyjątkowa, że różni się od innych. Starania o nią są dzisiaj łatwiejsze.

Czego chciałabyś życzyć myśleniczanom z okazji stulecia odzyskania niepodległości?

Życzę Państwu dużo wolności w wyborach i swobodnego, wolnego myślenia oraz dobrego życia w Myślenicach.

 

„Sto rozmów na STULECIE odzyskania przez POLSKĘ NIEPODLEGŁOŚCI” 

to tytuł projektu, który realizujemy wspólnie z Myślenickim Ośrodkiem Kultury i Sportu oraz portalem kmy.pl. Do 11 listopada zarejestrowanych zostanie 100 wywiadów z mieszkańcami Myślenic i okolic, którzy Dorocie Ruśkowskiej opowiedzą o swoich doświadczeniach związanych z niepodległością.

Zapis rozmów ma być próbą dokumentacji i zrozumienia różnych wartości i emocji towarzyszących polskiej wolności. W nagraniu może wziąć udział każdy. Wiek, pochodzenie, czy wykształcenie nie mają znaczenia. Liczy się refleksja i chęć porozmawiania przed kamerami o własnym doświadczaniu wolnej Polski. Zgłaszać się można bezpośrednio do Doroty Ruśkowskiej prowadzącej rozmowy dzwoniąc pod numer 669-151-545.

Co tydzień na naszych łamach pojawiać się będą fragmenty wywiadów, natomiast w internetowym wydaniu Gazety Myślenickiej publikowane będą w obszernej wersji oraz w wersji wideo.

Dorota Ruśkowska Dorota Ruśkowska Autor artykułu

Aktorka, dyrektor Teatru w Stodole w Myślenicach, prezenterka telewizyjna. Pomysłodawczyni i prowadząca program "Sto rozmów na STULECIE odzyskania przez POLSKĘ NIEPODLEGŁOŚCI"