Z Parszywki bliżej do nieba…(cz. 2)
Kapliczka św. Weroniki w Bogdanówce powstała w czasach pandemii grypy z inicjatywy grupy turystycznej „Nieprzemakalni” działającej wtedy przy Kliszczackim Centrum Kultury w Tokarni. Najpierw jednak w Wielkim Tygodniu 2020 roku powstał „Mandylion” jako główna ozdoba Grobu Pańskiego w kościele w Skomielnej Czarnej. Został wykonany przez brata Marcina Świądra na fragmencie starych, drewnianych drzwi podarowanych przez skomielską rodzinę. Ikona docelowo miała trafić do kaplicy Trzeciego Upadku w Bogdanówce, jednak ze względu na swoje rozmiary pomysł upadł. Wtedy z inicjatywą wyszedł Ryszard Kumala, który postanowił zbudować dla Niej osobną kaplicę. Przy budowie, która rozpoczęła się 12 maja 2020 roku, pomagało mu ponad trzydzieści osób!
Drewniana kapliczka posadowiona na planie kwadratu (3 x 3 m) o wysokości pięć i pół metra nawiązuje do pierwszego eremu kapucyńskiego z Albaciny we Włoszech, skąd pochodzi kamień węgielny wmurowany w fundamenty kaplicy św. Weroniki. Dodatkowo kaplicę zdobią trzy krzyże Tau oraz jeden łaciński. Centralny krzyż umieszczony jest na osi wschód - zachód.
Wnętrze kapli 3 maja 2021 r. w kapliczkę uderzył piorun, który wprawdzie zniszczył jedną z ikon, ale cała kapliczka przetrwała. Ślady pioruna i uszkodzoną ikonę można oglądać w kaplicy.
Kaplica św. Weroniki w Bogdanówce wpisuje się w sposób naturalny w wielowiekową kulturę i historię tej ziemi, będąc artystycznym i religijnym drogowskazem brata Marcina dla następnych pokoleń idących do nieba…
Marian Cieślik