Beata Szydło w Myślenicach

Beata Szydło w Myślenicach

Już 9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, dlatego była premier, która odwiedziła nasze miasto w sobotę 18 maja, apelowała do mieszkańców o liczny udział w głosowaniu. Równocześnie prosiła o głosowanie na kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, którzy będą w Europarlamencie jedyną gwarancją zachowania przez Polskę suwerenności.

Jak ważne to wybory, powiedział poseł Władysław Kurowski, który witał na Rynku byłą premier Beatę Szydło. - Już dziś w wielu sprawach, które nas dotyczą, decyzje zapadają w Parlamencie Europejskim, dlatego za trzy tygodniu musimy iść głosować. Nie bez znaczenia jest to, kto będzie zasiadał w Europarlamencie, dlatego apeluję do wszystkich mieszkańców powiatu myślenickiego o głosowanie na sprawdzonych kandydatów.

Beata Szydło przytoczyła kilka przykładów decyzji podjętych przez organy europejskie, które bardzo oddziaływają na nas. – Jednym z takich programów jest tzw. zielony ład, który miał służyć mieszkańcom Europy. Inne tego typu projekty to tzw. dyrektywa budynkowa, który wymusi na nas duże wydatki na dostosowanie do niej swoich domów i mieszkań. My mówimy, że instytucje europejskie mają służyć mieszkańcom, a nie mówić nam jak mamy żyć. My jesteśmy gospodarzami Europy, a nie biurokraci brukselscy, dlatego tak ważny jest udział w zbliżających się wyborach.

Do Myślenic przyjechał także Arkadiusz Mularczyk, który również kandyduje z listy PiS do Europarlamentu. Mówił on o swojej misji, którą chce realizować po swoim wyborze. Pod jego kierunkiem został przygotowany raport o stratach i zniszczeniach Polski przez Niemców w czasie drugiej wojny światowej. Obecne władze naszego kraju odstąpiły od starań o reparacje, dlatego Arkadiusz Mularczyk zamierza zainteresować tym raportem opinię europejską i w ten sposób oddziaływać na rządy w Berlinie, aby ich zdopingować do wypłaty odszkodowań.

WR