Brawo Jedynka

Brawo Jedynka

Takie zwycięstwa smakują wyjątkowo. Piłkarze ręczni SUMKS Jedynka w meczu z Tężnią Busko Zdrój niemal przez cały mecz musieli gonić wynik, chociaż rywal nie odjechał im ani razu na większą odległość niż trzy bramki. Myśleniczanie objęli prowadzenie w trzeciej minucie, a potem na prowadzenie wyszli zaledwie 5 minut przed końcem meczu.

Pokazali niesamowitą wolę walki, determinacje i odporność nerwową w starciu z rywalem, z którym mają sporo zaszłości z ubiegłego sezonu. To był jeden z najbardziej wyrównanych i emocjonujących bojów, jakie podopieczni Władysława Piątkowskiego i Mariana Gawędy stoczyli w historii seniorskich rozgrywek dla SUMKS Jedynki. Tydzień temu wyróżniliśmy Patryka Dziatkowca po jego historycznym wyczynie strzeleckim.

Teraz wypada to samo powiedzieć o Krystianie Pacydze. Był prawdziwym królem polowania, a przy finalizacji kontrataków był praktycznie nieomylny. Ale żeby skontrować rywala to najpierw trzeba dobrze bronić. Jedynka w obronie zagrała znakomicie szczególnie w końcowych fragmentach spotkania stąd tak wysokie zwycięstwo w relatywnie bardzo wyrównanym meczu. Kilka spektakularnych interwencji w tym okresie zanotował też Kuba Ajchler, ale bohaterów, jak zwykle, gdy drużyna wygrywa było znacznie więcej. Jedynka po tym meczu zajmuje 9 miejsce i za tydzień pojedzie do lidera rozgrywek II ligi (grupa IV) SPR Górnika Zabrze. Na własnym boisku zagrają 29 października z UKS SMS Wybicki Kielce.

SUMKS Jedynka – Tężnia Busko Zdrój 27:23 (12:12)

Turbasa, Ajchler- Kuc, Przała 2, Róg, Skałka 4, Bała 2, Suder, Wiechniak, Pacyga 11, Dziatkowiec 8.

Rafał Podmokły Rafał Podmokły Autor artykułu

Dziennikarz, meloman, biblioman, kolekcjoner, chodząca encyklopedia sportu. Podobnie jak dobrą książkę lub płytę, ceni sobie interesującą rozmowę (SPORT, KULTURA, WYWIAD, LUDZIE).