Dalin u progu piłkarskiej wiosny

Przygotowania do sezonu piłkarze Dalinu Myślenice rozpoczęli już 10 stycznia. Od tego momentu rozegrali 6 meczów sparingowych, a w planach mają jeszcze dwa takie spotkania. Biorąc pod uwagę, że do inauguracji rozgrywek i meczu z TS Węgrzce (18 marca) już tylko nieco ponad dwa tygodnie, można powiedzieć że przygotowania wkroczyły w ostatnią fazę

O tym jak przebiegały i jakie mają przynieść efekty w wiosennej fazie rozgrywek rozmawiamy z trenerem biało-zielonych Robertem Czopkiem

Przygotowania do wiosennej części sezonu dla Dalinu trwają ponad dwa miesiące. Czy Pana zdaniem to okres zbyt długi, zbyt krótki czy też w sam raz aby solidnie przepracować zimę?

Rozpoczęliśmy przygotowania do rundy rewanżowej sezonu 2016/2017 już 10 stycznia. Do pierwszego meczu mistrzowskiego to aż dwa i pół miesiąca, bardzo długo! W tym czasie przy zwiększonej liczbie treningów do czterech, pięciu można naprawdę dużo zrobić pod względem taktycznym, mentalnym i motorycznym. Niestety trenujemy tylko trzy razy w tygodniu ze względu na obowiązki pozasportowe moich zawodników, więc musimy wybiórczo bodźcować organizm. Staramy się ten czas wykorzystać jak najlepiej.

Na jakie okresy można podzielić ten czas przygotowań do inauguracji i na co zwraca Pan uwagę w poszczególnych częściach tych przedsezonowych treningów?

Najważniejszą rzeczą podczas przedsezonowych treningów jest frekwencja, na tym polu możemy się pochwalić znacznym progresem w stosunku do analogicznego okresu rok temu. Całościowo pracujemy nad każdą cechą motoryczną od wytrzymałości ogólnej poprzez wytrzymałość-szybkościową do szybkości, od siły ogólnej do siły dynamicznej, zwracamy uwagę na koordynację ruchową oraz oczywiście najważniejsze elementy, czyli technikę i odrobinę taktyki. Staramy się wszystkie te elementy wykonywać w ćwiczeniach z piłką.

Jak ocenia Pan grę zespołu w sparingach? Z których meczów lub fragmentów gry był Pan szczególnie zadowolony, a które rozczarowały?

Gramy nierówno, mamy fazy bardzo dobrej gry, przemyślanej, zorganizowanej, szybkiej, by następnie rozregulować się w jednym momencie i stracić cały automatyzm. Musimy jeszcze bardziej skoncentrować się nad zadaniami poszczególnych zawodników, aby całość gry wyglądała jeszcze lepiej. Piętą achillesową jest duża ilość traconych bramek przez zbyt małe zaangażowanie w grę defensywną całego zespołu oraz rażące błędy indywidualne. Rozczarował mnie mecz z Wisłą Kraków, a zadowolony z postawy drużyny mogę być w meczu z Brzeziną Osiek.

Jakich zmian kadrowych możemy się spodziewać na wiosnę?

Nie szukamy wielkich zmian, klub Dalin Myślenice, na tą chwilę chce stawiać na zawodników w pierwszej kolejności wychowanych w tym klubie i pochodzących z rejonu Myślenic. Mamy grupę naprawdę dobrych i zaangażowanych zawodników, więc jakiekolwiek nowe osoby muszą mieć spore umiejętności, aby zostały przyjęte do drużyny. Wprowadzamy kolejnych juniorów oraz wraca po kontuzji Emil Bałucki a z Pcimia Damian Leśniak. Chcemy pozyskać Mateusza Kawulę, który zrobił dobre wrażenie na treningach oraz sparingach. W rejonie myślenickim jest jeszcze dwóch zawodników, których bardzo chciałem do drużyny dołączyć, niestety z różnych powodów nie mogli zmienić przynależności klubowej. Będziemy ich dalej obserwować, co się odwlecze to...

Od pewnego czasu kibice Dalinu mogą oglądać w drużynie nowego zawodnika – Mateusza Kawulę. Jak scharakteryzowałby Pan tego piłkarza i jaką pozycję na boisku przewiduje Pan dla niego w zespole?

Mateusz to zawodnik bardzo zaangażowany w swoje obowiązki, waleczny, nieustępliwy, o dobrym przygotowaniu motorycznym i technicznym. Charakterologicznie pasuje do grupy zawodników będącej już w klubie. Jest zawodnikiem uniwersalnym, sprawdzany w sparingach na pozycjach bocznych obrońców, skrzydłowych oraz pozycji nr 6 (środkowy defensywny pomocnik).

Czy w kontekście zmian kadrowych możemy się spodziewać również zmiany taktyki zespołu albo stylu gry drużyny?

Zmiany personalne nie będą miały wpływu taktykę i styl naszej gry. Preferujemy grę ofensywną, kreatywną, agresywną.

Jakie miejsce na koniec sezonu uznałby Pan za satysfakcjonujące biorąc pod uwagę piłkarski potencjał kadry seniorów Dalinu Myślenice?

Satysfakcjonujące miejsce w sporcie to tylko pierwsze, każde inne nikogo nie powinno satysfakcjonować. My jesteśmy realistami, wiemy że jesteśmy beniaminkiem, wiemy że na tą chwilę mamy zbyt niskie miejsce w tabeli w stosunku do tego jak prezentowaliśmy się w rundzie jesiennej, wiemy też, że musimy powoli piąć się na wyższe miejsca. W każdym meczu będziemy grali o zwycięstwo.

Dalin wiosną to będzie głównie gra na wynik czy tez możemy się spodziewać efektownego futbolu z dużą dozą ryzyka?

Zawodnicy obecnie grający w Dalinie gwarantują efektowny futbol z momentami nieszablonowości w grze ofensywnej. Chcemy aby nasza gra była widowiskowa, by przyciągała na nasz stadion coraz więcej kibiców myślenickich i nie tylko.

Wyniki spotkań sparingowych:

Dalin Myślenice – Hutnik Nowa Huta 2:5 (bramki :Patryk Makusek,Damian Lesniak)
Górnik Wieliczka – Dalin Myślenice 0:3 (bramki:Dawid Kałat, Jakub Górecki, zawodnik testowany)
Dalin Myślenice – Orkan Szczyrzyc 4:3 (bramki: Dawid Kałat 2,Konrad Malina 2)
Dalin Myślenice – Brzezina Osiek 7:1 (bramki:Dawid Kałat 3,Jakub Górecki 3)
Dalin Myślenice – Wisła Kraków(juniorzy) 0:3
Podhale Nowy Targ – Dalin Myślenice 4:1 (bramka: Jakub Górecki)
Pozostałe mecze:
4.03 Dalin Myślenice - Gościbia Sułkowice
11.03 Dalin Myślenice - Lubań Maniowy
(oba mecze w Myślenicach o godz. 10)