Dalin wraca na ligowe boiska
Po prawie czterech miesiącach przerwy i intensywnych zimowych przygotowaniach myśleniccy piłkarze wracają do gry. Na pierwszy ogień idzie Dalin Myślenice, który w meczu inaugurującym wiosenną część rozgrywek zmierzy się na własnym boisku 17 marca (godz.15.30) z Pcimianką Pcim. W jesiennym starciu tych ekip Dalin wygrał na wyjeździe 3:0, a kibicom piłki nie trzeba przypominać, że te spotkania urosły niemal do rangi derbów
W okresie przygotowawczym do sezonu piłkarze Dalinu nie mogli narzekać na brak wartościowych sparingpartnerów, bo obok zespołów z klasy okręgowej udało się im skonfrontować swoje siły z trzecioligowcami z Jaśkowic (trzecie miejsce po rundzie jesiennej w tabeli grupy małopolsko-swiętokrzyskiej) i Trzebini (jedenaste miejsce w tych samych rozgrywkach). Limanovia to z kolei lider swojej grupy w rozgrywkach IV ligi, więc remis z tym zespołem na zakończenie okresu przygotowawczego może świadczyć o rosnącej formie Dalinu, a ta musi być wysoka od początku, bo myśleniczanie nie składają broni w walce o trzecią ligę - mimo sporej straty punktowej do prowadzących w tabeli - Hutnika i Wiślanki.
Do przyjścia na inauguracyjny mecz nie trzeba chyba zachęcać kibiców bo co sezonowe starcia Dalinu z Pcimianką mimo swojej krótkiej historii urosły już niemal do regionalnych derbów i zawsze toczą się pod dużym napięciem nie tylko zresztą na boisku. Dodatkowym smaczkiem będzie fakt, że te zespoły w tabeli ze sobą sąsiadują i dzieli je zaledwie cztery punkty.
Zimą Dalin postawił na stabilizację, a roszady w składzie tym razem wydają się mniej spektakularne niż te których dokonano w poprzednich okienkach transferowych. Nie znaczy to jednak, że choćby Mateusz Bies, Oliwier Górecki i Filip Sroka nie wzmocnią tej drużyny. Po stronie ubytków należy wymienić odchodzących z klubu Damiana Leśniaka i Konrada Malinę. Kadrowo jednak Dalin, to cały czas zespół zdolny do toczenia równorzędnej walki z najlepszymi zespołami czwartej ligi pod jednym wszakże warunkiem – że będą ich omijać kontuzje.