Drugi garnitur nie taki zły
Powiedzieć, że SUMKS Jedynka wystąpiła w tym meczu w składzie dalekim kod wyjściowego to zdecydowanie za mało powiedzieć.
Jak już wspomnieliśmy po meczu z Grunwaldem Ruda Śląska kary zawieszenia otrzymali - Patryk Dziatkowiec(dwa mecze) i Krystian Pacyga(sześć spotkań). Tydzień temu urazu stawu kolanowego doznał także Dominik Suder. W dniu meczu z Górnikiem Zabrze uraz wykluczył również Adriana Kuca a do grona nieobecnych dołączyć trzeba także Huberta Przałę. Dodajmy do tego Marcina Skałkę, któremu obowiązki studenckie i zawodowe uniemożliwiają uczestnictwo w treningach i mamy pełny obraz przed starciem z bardzo mocną ekipą z Zabrza. Podopieczni Władysława Piątkowskiego i Mariana Gawędy zdziesiątkowani byli do tego stopnia, że na pozycji skrzydłowego wyszedł w podstawowym składzie...bramkarz Kuba Ajchler.
W sytuacji, gdy prawie cały podstawowy skład stanowili dotychczasowi zmiennicy można było się spodziewać pogromu a tymczasem w pierwszej połowie wyglądało na to, że wcale nie ma jakiejś dużej przepaści między myśleniczanami a mocno odmłodzoną ekipą z Zabrza. Bardzo dobrze grał Szymon Turbasa, który kilku zabrzan chyba wpędził w kompleksy swoimi paradami bramkarskimi. Grający od początku spotkania Wiktor Wiechniak (świeżo upieczony inżynier) pokazał, że też potrafi strzelać bramki a jeszcze większym odkryciem było zobaczyć w roli snajpera Pawła Ulmana. Jednak chyba mało kto już chyba podejrzewał o taki potencjał w ofensywie nominalnych bramkarzy Jedynki, bo gola strzelił Mateusz Kurowski zaś Jakub Ajchler popisał się hat trickiem, świetnie biegał do kontry a karnego wykonał nie gorzej niż Patryk Dziatkowiec. Robili co mogli na rozegraniu Kacper Bała i Szymon Róg żeby załatać wszystkie dziury w ataku pozycyjnym. W drugiej połowie uwidoczniła się już przewaga gości, ale tego należało się spodziewać. Nie zmienia to jednak faktu, że całościowo głębokie rezerwy Jedynki pokazały się więcej niż godnie. SUMKS Jedynka dziękuje sponsorowi PKN Orlen.
SUMKS Jedynka - Górnik Zabrze 14:30 (10 :14)
Jedynka: Turbasa - Hanusiak, Róg 2, Bała 3, Wiechniak 3, Ulman 2, Proszek, Kurowski 1, Ajchler 3.