Festiwal stałych fragmentów gry

Orzeł aż trzy trafienia w tym spotkaniu zdobył po stałych fragmentach gry i można by było bić za to brawo dla podopiecznych Kamila Ostrowskiego

Jordan Zakliczyn - Orzeł Myślenice 3:4 (2:3)

1:0 A. Miastarz 2 min., 1:1 T. Sabała 7 min., 1:2 B. Łętocha 12 min., 1:3 M. Mistarz 20 min., 2:3 D. Ślusarczyk 29 min., 3:3 A. Mistarz 49 min. (karny), 3:4 Ślusarz 76 min.

Orzeł: Marek Pajka - Żak, Mistarz, Mikołajczyk, Lesiński - B.Łętocha, Pyzio (74 Kubala) - P.Łętocha (46 Maślak), T.Sabała (65 Ślusarz), M.Sabała (84 Mateusz Pajka) - M.Górka

kartki: żółte - D. Ślusarczyk, Jaśkowiec, Mistarz 2x - Jordan, Mistarz, Mikołajczyk, Lesińki 2x - Orzeł; czerwone - Mistarz 50 min. - Jordan, Lesiński 43 min. - Orzeł

Orzeł aż trzy trafienia w tym spotkaniu zdobył po stałych fragmentach gry i można by było bić za to brawo dla podopiecznych Kamila Ostrowskiego, gdyby nie fakt, że tyle samo goli stracili oni… również po stałych fragmentach. Ozdobą spotkania była dająca zwycięstwo myśleniczanom bomba Ślusarza z 30 metrów.

Jordan szybko wyszedł na prowadzenie, już w 2 min. Mistarz przymierzył z rzutu wolnego. Orłowcy szybko odpowiedzieli: błąd bramkarza Jordana wykorzystał sprytnie Tomasz Sabała. Rozpędzony Orzeł nie zwalniał tempa: 5 min. później Bartłomiej Łętocha wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a podwyższył kapitalnym wolejem Mateusz Mistarz. Chwila dekoncentracji wystarczyła, by straty zmniejszył w 29 min. Ślusarczyk. Jeszcze przed przerwą za drugą żółtą kartkę boisko opuścił Lesiński. Jordan grając w przewadze ruszył do przodu; wyrównującego gola z karnego zdobył Mistarz, którzy minutę później zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Siły na boisku wyrównały się, a oba zespoły walczyły do końca by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Udało się to Orłowi, dzięki Ślusarzowi, a myśleniczanie ostatecznie dowieźli zwycięstwo do końca.