Iskra i Skalnik rozłożyły rywali na łopatki

Ależ to była runda dla klubów z naszej gminy w Klasie A (zostały jeszcze zaległe mecze). Przed sezonem Iskra Głogoczów chciała się bezpiecznie utrzymać, Skalnik celował w środek tabeli, a rezerwy Dalinu były w rozsypce. Teraz wszystko wskazuje na to, że wszystkie trzy zespołu przezimują w pierwszej szóstce!

Od początku sezonu Skalnik spisuje się najlepiej. Piłkarze spod Kamiennika wygrali trzy ostatnie spotkania w rundzie w świetnym stylu. Najpierw do Trzemeśni przyjechała Zielonka Wrząsowice, która przegrywał już 0:3, ale w końcówce zdołała nieco poprawić swoje położenie i strzelić dwie bramki. Później kolejne domowe zwycięstwo przyszło w domowym meczu z Iskrą Brzączowice. Wtedy do siatki dwa razy trafił Michał Ziembla i raz Kamil Drabik.

Prawdziwa kanonada rozegrała się za to w Poznachowicach Dolnych, gdzie Lubomir podejmował Skalnik. Piłkarze z Trzemeśni byli faworytem, ale że wygrają aż 9:1, nikt się nie spodziewał. Warto zaznaczyć, że pięć goli strzelił Michał Ziembla, który ma już w tym sezonie 15 bramek i 11 asyst.

Jeszcze garść statystyk dotyczących Skalnika. Piłkarze z Trzemeśni wygrali wszystkie siedem meczów domowych strzelając w nich 23 gole i tracąc 10. Podopieczni Tomasza Stelmacha mają także najlepszą ofensywę w lidze, która zdobyła aż 46 bramek w 14 meczach (3,3 gola na mecz).

Zadowoleni mogą być także piłkarze rezerw Dalinu, którzy w trzech ostatnich meczach zdobyli siedem punktów. Najpierw po golach Jakuba Grzesika i Konrada Mroza udało się pokonać Grodzisko Raciechowice. Później drużyna wzmocniona piłkarzami z pierwszego zespołu zdołała w trudnym spotkaniu wygrać 2:1 z Orłem Nowa Wieś (dwa gole Jana Rojka). Na koniec przyszedł bezbramkowy remis z zawsze groźnym LKS Trzebunia.

Po kiepskim początku sezonu, zwyżkę formy zanotowała Iskra. Głogoczowianie w ostatnich trzech meczach zdobyli komplet punktów. Najpierw udało się na wyjeździe udało się ograć 3:1 Iskrę Brzączowice po golach: Dawida Wrzodka, Andrzeja Biela oraz Axela Rednau. Później przyszło wysokie zwycięstwo z Lubomirem Wiśniowa. Rezultat 4:0 był wynikiem dwóch trafień Axela Rednau i goli Michała Wojtana oraz Norberta Jankowskiego.

Grad bramek spadł również w ubiegły weekend, kiedy Iskra wgniotła w ziemię Dziecanovię Dziekanowice. Do przerwy do siatki rywala trafiali: Andrzej Biel, Alex Rendnau i Michał Wojtan. Po zmianie stron wynik na 6:0 ustaliły dwa gole Kamila Rączki i jeden Michała Wojtana.

Ostatecznie Skalnik spędzi zimę na trzeciej pozycji ze stratą dwóch punktów do drugiego Rudnika i pięciu do liderującej Gościbi. Osiem oczek za plecami zespołu z Trzemeśni na piątej lokacie plasuje się Dalin II Myślenice, a tuż za nim znajduje się Iskra Głogoczów, która ma trzy punkty mniej, które jeszcze może wywalczyć w zaległym spotkaniu z Beskidem Tokarnia.