Memoriały na myślenickim bulodromie
Promienie jesiennego słońca towarzyszyły zawodnikom petanque, którzy na bulodromie w Myślenicach wzięli udział w ostatnich dwóch turniejach dubletowych w tym roku. W sobotę odbył się Memoriał Ramdeo Tarachanda i Andrzeja Karpierza, a w niedzielę Memoriał Grzegorza Zyberta.
Ubiegły weekend na bulodromie na Zarabiu był pełny sportowych emocji, ponieważ Myślenicki Klub Petanque wraz z Klub Petanque Lajkonik Kraków zorganizowali ostatnie dwa turnieje dubletowe w tym roku.
- W sobotę turniej został zorganizowany przez Myślenicki Klub Petanque oraz Klubem Petanque Lajkonik Kraków. Był to memoriał ku czci Ramdeo Tarachanda i Andrzeja Karpierza, czyli postaci bardzo mocno związanych z krakowskim klubem. Byli oni obywatelami Polski i Mauritiusa, więc jest to także symbol przyjaźni międzynarodowej, która powstała dzięki petanque - powiedział nam zawodnik Myślenickiego Klubu Petanque oraz współorganizator Dawid Balinka.
- Z kolei w niedzielę wspominaliśmy Grzesia Zyberta, zawodnika naszego klubu. Mieszkał na co dzień w Warszawie, co nie przeszkodziło mu w uznaniu, że to myślenicki zespół jest bliski jego sercu. Niestety odszedł przedwcześnie i od czterech lat wspominamy go, jako najlepszą “dwójeczkę” w Polsce. Był on także uznanym i szanowanym sędzią Polskiej Federacji Petanque. Podczas memoriału odsłonięto tabliczkę, która czci jego pamięć i znajduje się na ławeczce przy maszcie. Jest z nami również jego syn, który jest zawodnikiem naszego klubu - dodał.
Oba turniej były turniejami dubletowymi. W niedzielę w zawodach wzięło udział 30 dubletów, a w sobotę tylko nieco mniej. Pierwszego dnia grano w systemie szwajcarskim siedmiorundowym, co było nieco nietypowe dla myślenickiego bulodromu. Z kolei drugiego, grano już klasycznie pięciorundowym systemem szwajcarskim, zakończonym fazą play-off.