Siatkarze Dalinu pokonali lidera!
„Jak widzicie nie taki diabeł straszny jak go malują” - takie słowa podobno powiedział Kazimierz Górski swoim piłkarzom w przerwie pamiętnego meczu na Wembley. Ta sentencja warta jest zacytowania przy okazji obu sobotnich spotkań z udziałem seniorskich ekip siatkarek i siatkarzy Dalinu Myślenice.
Podopieczne Katarzyny Prośniak wydaje się, że przegrały sromotnie, ale oglądając oba zespoły w hali szkoły nr. 3 nie miało się wcale wrażenia, że dzieli je sportowa przepaść. Jakby myśleniczanki nie wierzyły, że mogą stawić czoła zespołowi z Wieliczki, a przecież trzeci set pokazał, że jest to realny scenariusz. Prowadzeni przez Mateusza Hankusa seniorzy nie tylko diabła się nie przestraszyli, ale spuścili mu niezły łomot.
Szczególnie, gdy weźmie się pod uwagę, że zawodnicy z Podegrodzia dosyć łatwo ograli myśleniczan kilka tygodni temu na własnym terenie i również bardzo mocno zaczęli sobotnie starcie w hali sportowej na Zarabiu. Do początku drugiego seta wydawało się, że duet Waligóra - Potoniec i tym razem pokaże Dalinowi miejsce w szeregu, ale wtedy okazało się, że gospodarze mają chyba więcej pomysłów taktycznych na to spotkanie i przede wszystkim szerszą ławkę rezerwowych, którzy potrafią w każdej chwili dodać zespołowi jakości. Trzeci i czwarty set to był ich koncert i tym sposobem różnica w tabeli do liderującego zespołu z Podegrodzia zmniejszyła się do zaledwie dwóch punktów (przy jednym meczu rozegranym mniej przez Dalin), co jeszcze dwa, trzy tygodnie temu wydawało się mało prawdopodobne.
Czy myśleniczanie podtrzymają te passę? Zobaczymy już w najbliższą sobotę w starciu z ubiegłorocznym mistrzem Skawą Wadowice. Dobre wrażenia z sobotniego seniorskiego meczu zostało podtrzymane w niedziele przez młodzików, którzy mimo niepełnego składu potrafili wygrać 3:0 z UKS 2010 Liszki (Orły Jaroszowiec okazały się dla nich za silne i ulegli im 0:2). Ze zmiennym szczęściem grały podopieczne Justyny Frączek. Młodziczki Dalinu potrafiły wygrać 2:1 z zespołem ze Skawiny i w takim samym stosunku ulec siatkarkom z Zawoi. Bardzo blisko awansu do wyższej ligi były natomiast siatkarki drugiego zespołu młodziczek. Wygrały 2:0 z Jaroszowicami, 2:1 ze Świnną Porębą i tylko Kęty były za mocne (porażka 1:2). I tylko gorszy bilans setów zadecydował, że awansował zespół z Jaroszowic, a nie one.
Seniorki: Dalin Myślenice - WTS Solna Wieliczka 1:3 (17:25, 14:25, 25:22, 14:25)
Dalin: Ponomarenko, Kochan, Czerwień, Kędziora, Miszkiel, Szwed, Panuś, Paryła, Musiał, Góralik, Pachoń - Kozak (libero)
WTS: Sięga, Czajkowska, Duda, Stojanowska, Klecan, Korbiel, Gałka, Mazurkiewicz, Baca - Twardoch (l), Kosek (l)
Seniorzy: Dalin Myślenice - Volley Podegrodzie 3:1(20:25, 25:20, 25:16, 25:14)
Dalin: Wołoszyn, Jakubek, Fremel, Olczyk, Giza, Wojciechowski, Siudak, Konopka, Ciężkowski, Czubiński -Nawieśniak (l), Ochoński (l)
Volley: Potoniec, Waligóra, Gruca, Zając, NIewczas, Bodziony, Ogorzały, Cempa, Hotloś - Ciuła (l).