Św. Jan Nepomucen - pogromca wodnego żywiołu

Św. Jan Nepomucen - pogromca wodnego żywiołu

Przenikanie kultu św. Jana Nepomucena najmocniej wystąpiło w południowej Polsce, szczególnie narażonej na wylewy górskich rzek. Odnotowano szerzenie się nabożeństw do patrona, „specjalisty” w ujarzmieniu wodnego żywiołu wywołanego nurtem fal, chroniąc od tragicznych jego skutków. Spotykamy tutaj ciekawe, różnorodne, niepowtarzalne rozwiązania architektoniczne i plastyczne kapliczek przydrożnych pw. św. Jana Nepomucena.

W miejscowości leżącej wokół Raby, Drogini, szczególnie był czczony patron od zagrożeń związanych z wodnym nurtem. Powstało ciekawe, oryginalne rozwiązanie kompozycyjne cokołu figury św. Jana Nepomucena usytuowanej wokół kościoła św. Wojciecha (fot.1). Kapliczka pochodzi z połowy XVIII wieku, fundowana przez właścicieli dworu, odnowiona została w 1875 roku. Rzeźba św. Jana Nepomucena posadowiona jest na cokole o kształcie cylindrycznym ujętym wolutami (fot.2). Na cokole płaskorzeźbione herby fundatorów; Trąby (Jordanów) i Śzreniawa (Lubomirskich) (fot.3). Herb Śzreniawa ukazuje w owalnym polu widok płynącej rzeki, zaakcentowanej krzyżem. Natomiast herb „Trąba” charakteryzują trzy złączone ze sobą trąby. Pola obu tarcz otoczono dekoracją rokokową z rozstrzępionym ornamentem nawiązującym do ujęcia małżowinowo chrząstkowego. Majestatycznie stojąca postać z kontrapostem wyrasta z sfery niebiańskiej, strzegącej przez główki aniołów. Święty ubrany jest w sutannę, spod której wystają czubki stóp. Na nią narzucono komżę wzbogaconą w dolnej części koronką. Postać w górnej części okryta czteroczłonową peleryną - rokietą z gronostajów, zawiązaną u góry sznurem z frędzlami, w którą wtapia się wychodząca spod krzyża rozłożysta palma obejmująca prawe ramię świętego. Głowa pochylona jest w lewo, nakryta biretem, jej podłużną twarz z pełnym zarostem ujęto falującymi włosami. Szyję zdobi koloratka. Zatroskany wyraz twarzy pełen melancholii, skupiony jest nad wypełnieniem próśb zanoszonych przez czcicieli.

W naszej podróży szlakiem nepomucenowym docieramy pod Babią Górę na Orawie. Kapliczka św. Jana Nepomucena pochodzi z 1752 roku (fot.4). Usytuowana jest na rondzie w Jabłonce przy rozwidleniu dróg prowadzących do Krakowa i Zubrzycy nieopodal płynącej Czarnej Orawy. Kapliczka położona jest na płycie fundamentowej wyłaniającej się z gruntu, otoczona drewnianym płotkiem. Przybiera formę filara o dwustopniowej podstawie przedzielonej rowkiem. Filar zwieńczony jest okapem przykrywającym od spodu kostkowy gzyms. W bocznych elewacjach, w partii gzymsu na osi wznosi się główka aniołka, spod jego skrzydeł zwisa girlanda ze stylizowanych kwiatów i liści (fot.5). Powyżej cokolik ozdobiony główkami skrzydlatych aniołków dźwigający polichromowaną, kamienną figurę św. Jana Nepomucena.

Rzeźba pełna wdzięku, tanecznego ruchu, w pozie lekko manierystycznej o wysublimowanej ekspresji z wyraźnie zaakcentowanym kontrapostem (fot.6). Postać z głową dumnie uniesioną w górę o twarzy wyrażającej pełne oddanie się woli Bożej. Święty przedstawiony jest w tradycyjnym stroju z krucyfiksem trzymanym w obu dłoniach skierowanym w stronę serca świętego, to akt uwielbienia narzędzia Męki Zbawiciela. W części frontalnej filara w ostrołukowej niszy usytuowano płaskorzeźbę Marii Magdaleny z naczyniem na wonności (fot.4). Postać o twarzy z cechami charakteryzującymi sztukę ludową, pełna pokory, ożywiona nieskoordynowanymi splotami fałd płaszcza. Poniżej, w wyższej części podstawy, w płytkiej kwadratowej niszy znajduje się relief św. Jana Chrzciciela na pustyni (p1). Natomiast na odwrocie kapliczki widnieje płaskorzeźba św. Rozalii z czaszką trzymaną w prawej dłoni i gałązką wawrzynu – symbolu męczeństwa (fot.7). Patronka od chorób, szczególnie czczona na Orawie w czasie epidemii dżumy. Pod płaskorzeźbionymi postaciami napis: „Ora pro nobis” (módl się za nami).

Na Orawie do końca XVII wieku władcy byli wyznawcami religii luterańskiej, ograniczali wśród warstwy chłopskiej swobodę wyznawania religii katolickiej. Akcja misyjna jezuitów, wygaśnięcie linii luterańskich władców przyniosło sukces katolicyzmowi. Popularną osobą była wtedy św. Magdalena, symbolizowała upadek regionu poprzez przyjęcie luteranizmu, ponowne powstanie i powrót do religii katolickiej (p2) - patronka dziejów marnotrawnych synów powracających do Domu Ojca.

W Aleksandrowicach (gmina Zabierzów) pod Winną Górą, kiedyś słynącą z plantacji winogron, nieopodal płynącej rzeczki Aleksandrówki pojawia się kapliczka św. Jana Nepomucena (fot.8). Prezentuje typ filarowy z wyodrębnioną podstawą w górnej części profilowaną, posadowiony na dwustopniowym fundamencie. W dolnej części frontowej filara znajduje się relief wypukły ukazujący męczeństwo - wrzucenie świętego do Wełtawy. Powyżej kartusz z herbem fundatorów Korwin (Ślepowron) - Franciszka Ksawerego Kochanowskiego i Godziemba - jego żony Józefy z Dąmbskich (fot.9). Herb Korwin przedstawiony jest w polu niebieskim na naturalnym pniu, o kilku sękach u góry i dwóch u dołu, na nim stoi czarny kruk zwrócony w lewo z pierścieniem złotym trzymanym w dziobie. Natomiast herb Godziemba przedstawiony jest w polu czerwonym, w którym znajduje się sosna barwy naturalnej, o trzech konarach i pięciu korzeniach (p3). Pola obu tarcz zwieńczono koroną, otoczono panopliami wzbogaconymi ornamentem rocaille i małżowinowo-chrząstkowym.

Filar ujęty jest spływającymi wolutami. W górnej partii gzymsu wyryto inskrypcję podającą datę wykonania kapliczki: „A, 1755 D. 24 octobris”. Powyżej cokołu, na plastycznej imitacji unoszących się fal wznosi się rzeźba św. Jana Nepomucena w ujęciu klasycznym. Krzyż skierowany jest w stronę lewego ramienia. Podłużna twarz z pełnym zarostem nakryta biretem, spod którego spływają długie, kręcone włosy. Wyraża skupienie w akcie adoracji Najświętszego Wizerunku. Wokół głowy świętego roztacza się kolisty nimb ozdobiony 5 gwiazdami, symbolizującymi łacińskie słowa „tacui” - milczałem, nawiązując do zachowania tajemnicy spowiedzi przez świętego. U stóp świętego dwa aniołki, z lewej ze złożonymi rękami do modlitwy, z prawej z palmą męczeństwa.

W ujęciach plastycznych św. Jana Nepomucena uwidoczniono trans zanurzenia się korony człowieczeństwa, krzyża z berłem doskonałości, palmą, w emanacji Boskiego oddziaływania. Scalone stają się nadzieją dla spełnienia ludzkich interpelacji, zawołań wznoszonych dla wirtuoza, orędownika ludzkiego bezpieczeństwa. Krzyż trzymany w ręku Jana Nepomucena to zwornik skupiający promienie rozdawnictwa darów dla wierzących w pomoc przydrożnego świętego otulonego kamienną powłoką, scaloną z przemijaniem ulotnego życia ziemskiego.

cdn.

Przypisy:

1. Aktualnie relief nieczytelny. Kapliczka wymaga natychmiastowej konserwacji.
2. Trajdos K.M. Na Orawie, Spotkania z zabytkami. Nr 8/1994, s.40-41.
3. W 1094 roku wojewoda krakowski Sieciech na czele polskich wojsk wkroczył na Morawy. Podczas walk rycerz Godziemba stracił w walce broń. Morawianin widząc bezbronnego Polaka skoczył, aby go pojmać. Godziemba w chwili zagrożenia uciekł do pobliskiego lasu i wyrwawszy z ziemi młodą sosnę stanął do walki, po czym pokonał wroga i pojmał go w niewolę. W nagrodę od hetmana za swój czyn otrzymał herb z wizerunkiem sosny – zobacz: Herbarz Polski Kaspra Niesieckiego, Lipsk 1839, T.IV, s. 165.

Stanisław Szczepan Cichoń Stanisław Szczepan Cichoń Autor artykułu

Absolwent Papieskiej Akademii Teologicznej na wydziale historia kościoła ze specjalizacją sztuki sakralnej. Autor książki "Dwanaście miesięcy w objęciach figur i kapliczek przydrożnych. Ziemia myślenicka i okolice".