UKS Zarabie zostaje w trzeciej lidze

UKS Zarabie zostaje w trzeciej lidze

Wielki kamień z serca spadł po tym meczu szkoleniowcowi myśleniczan Bogdanowi Czyżyckiemu. Dziesiątkowany w tym sezonie kontuzjami zespół jeszcze raz pokazał charakter i na finiszu sezonu regularnego zdobył tyle punktów ile należało, żeby zająć miejsce w czołowej szóstce i trafić do grona zespołów, które w rundzie rewanżowej będą grać o najwyższe cele, a nie bronić się przed spadkiem o klasę niżej.

Po sobotnim remisie w Trzebini do zapewnienia sobie takiego happy endu potrzebne było zwycięstwo. Zaczęło się najgorzej jak tylko mogło. Od 0:2 po dwóch meczach singlowych. Tenisiści stołowi UKS Zarabie dosyć szybko się jednak otrząsnęli i po dwóch następnych był już remis, zaś po meczach deblowych wyszli już na dwupunktowe prowadzenie.

Różnie się ten mecz mógł jednak potoczyć gdyby pięciosetowa batalia między Damianem Dudziakiem, a Mateuszem Pajorskim zakończyła się zwycięstwem zawodnika gości. Ale to Damian wy...

Artykuł dostępny tylko dla abonentów - pozostało 40%

Kup cyfrowe wydanie

Uzyskaj dostęp do wszystkich treści strony www
Pobierz całą treśc gazety w formacie PDF
Czytaj gazetę wcześniej niż w kiosku

W prenumeracie od 1,45 zł
Rafał Podmokły Rafał Podmokły Autor artykułu

Dziennikarz, meloman, biblioman, kolekcjoner, chodząca encyklopedia sportu. Podobnie jak dobrą książkę lub płytę, ceni sobie interesującą rozmowę (SPORT, KULTURA, WYWIAD, LUDZIE).