Wygrana na koniec rundy
Zwycięstwem zakończyli rundę zasadniczą swoich rozgrywek tenisiści stołowi UKS Zarabie
Polfin Oświęcim do mocarzy wprawdzie nie należy, ale wobec kontuzji i chorób jakie ostatnio dopadały graczy z Myślenic, takie zwycięstwo cieszy tym bardziej. Gwoli sprawiedliwości goście również przyjechali w składzie osłabionym, bo ich również dotknęła plaga grypy.
Mecz był godzien obejrzenia i zapamiętania choćby z tego powodu, że przy ping pongowym stole spotkały się trzy, albo i więcej pokolenia od Dominika Zakrzyńskiego z UKS (rocznik 1999) po Kazimierza Drabka z Polfinu (rocznik 1945!). Nie ma chyba drugiego sportu w którym możliwa byłaby taka rywalizacja i chyba żaden inny sport tak nie konserwuje, a dodatkowym tego potwierdzeniem niech będzie fakt że w zespole gości komplet punktów zdobył Ryszard Sarna (rocznik 1962).
Mimo wszystko to było dosyć pewnie osiągnięte przez myśleniczan zwycięstwo i podsumowanie bardzo udanej rundy w której UKS Zarabie ustąpiło jedynie (nieznacznie) zespołom celującym w awans. W rundzie rewanżowej następuje podział na górną siódemkę, która gra o awans i dolną walczącą o utrzymanie.