Niespiekalny supergroszek

Niespiekalny supergroszek

Współcześnie, kiedy następuje odwrót od paliw stałych, bardzo trudno o sukces w branży zajmującej się sprzedażą węgla. Jednak są takie firmy, które nie tylko potrafią rozwijać się na tym bardzo konkurencyjnym rynku, ale także odnieść na nim sukces. A wszystko to dzięki pomysłowi na biznes i ciężkiej pracy.

Dwa lata temu, na bazie placu opałowego zlokalizowanego przy ul. Słowackiego (wjazd od ul. Partyzantów) w Myślenicach powstała spółka EN22, która specjalizuje się w sprzedaży paczkowanego ekogroszku. Paliwo stałe, które sprzedają pod marką „supergroszek” jest ich własnej produkcji i jak zapewniają najwyższej klasy, co potwierdzają badania laboratoryjne i liczni klienci.

- Opracowaliśmy własny recepturę na produkcję ekogroszku, m.in. we współpracy z dr Tomaszem Siudygą z Uniwersytetu Śląskiego, który produkujemy w naszym zakładzie w Dąbrowie Górniczej. Nasz produkt charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami m.in. wysoką kalorycznością, niską zawartością siarki, jest niespiekalny i prawie w całości się spala, dlatego pozostaje po nim bardzo mało popiołu – opowiada prezes spółki Filip Suski.

Jednak, o sukcesie firmy zdecydował nie tylko wysokiej jakości produkt. Drugim ważnym atutem przedsiębiorstwa jest dobra komunikacja z klientami oraz szybka realizacja zamówień, a także sposób na dostawy zamówionego towaru.

- Przy realizacji zamówień współpracujemy między innymi z Pocztą Polską, dzięki czemu możemy dostarczyć zamówiony opał na terenie całego kraju w ciągu dwóch, trzech dni. Dostawy realizujemy „pod dom” tzn. możemy nawet paletą wjechać dosłownie do kotłowni, jeśli jest zlokalizowana na parterze i jest odpowiedni podjazd. Supergroszek jest pakowany w worki po 20 kilogramów, dlatego łatwo go przenieść, dzięki temu można też zamówić dowolną ilość paliwa, nie musi to być tona, czy więcej. Ale oczywiście, jeśli klient zamawia opał na całą zimę np. cztery tony, to też bez problemu dowieziemy dostawę „pod dom” – mówi Filip Suski.

Spółka w zakładzie w Dąbrowie oraz na składzie w Myślenicach zatrudnia łącznie 12 osób, ale współpracuje również z firmami transportowymi i instalatorami pieców. Ekogroszek to paliwo przeznaczone do pieców z zasobnikami, które zapełniamy paliwem na dwie, trzy doby albo więcej. Dlatego piece należy odpowiednio ustawić tak, aby uzyskać najlepsze parametry spalania, dzięki czemu mamy w domu ciepło i spalamy mniej węgla.

- Stała współpraca z instalatorami to jeden z pomysłów, który ma na celu wsparcie naszych klientów. Kiedy odbieramy telefony od klientów, nie zostawiamy ich samych z problemami, ale staramy się im pomóc je rozwiązać, stąd konieczność współpracy z instalatorami – wyjaśnia Filip Suski.

Choć spółka działa na rynku stosunkowo krótko, włączyła się w dystrybucję węgla gwarantowanego przez państwo, które redystrybuowały gminy. EN22 przy realizacji tego zadania współpracowała z gminami Myślenice i Pcim.

- Dostarczyliśmy dla mieszkańców naszej gminy łącznie ponad dwa tysiące ton węgla, który był sprzedawany po preferencyjnych cenach poniżej 2.000 zł za tonę. W czasie zimowej akcji pracowaliśmy od 5.00 rano do 23.00, tak, aby jak najszybciej rozprowadzić węgiel jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, co się udało. Obecnie zakończyliśmy akcję wiosenną, która realizowana była bardzo sprawie m.in. dzięki bardzo dobrej współpracy z pracownikami UMiG Myślenice i CUS. Jeśli będzie trzeba powtórzyć taką akcję w przyszłym sezonie, to na pewno się w nią zaangażujemy – opowiada Filip Suski.

Trzeba przyznać, że w Małopolsce gmina Myślenice była jedną z pierwszych, która rozpoczęła redystrybucję węgla dostarczanego przez państwowe spółki. Było to możliwe, m.in. dzięki temu, że udało się od razu pozyskać dwie firmy, które podjęły się tego zadania. Węgiel trafił do gospodarstw domowych na czas, ale problemy z ubiegłego roku wpływają wciąż na rynek paliw stałych.

- Kiedyś węglem handlowało się głównie latem i jesienią. Ludzie zaopatrywali się w paliwo przed sezonem grzewczym. Wielu kupowało węgiel latem przekonani, że dostaną paliwo suche i lepszej jakości. Później przez zimę dokupowano węgla, szczególnie jeśli zima była ciężka, natomiast na wiosnę ruch na placach opałowych ustawał. Teraz jest inaczej. Klienci cały czas kupują towar i mam tu na myśli nie tylko węgiel dotowany przez państwo, którego dystrybucja się zakończyła, ale wszelkie rodzaje paliw stałych w tym nasz supergroszek – wyjaśnia Filip Suski.

Szef spółki wie co mówi. W branży zajmującej się obrotem paliwami stałymi pracuje już kilkanaście lat. Wcześniej, doświadczenie zdobywał m.in. w korporacjach krajowych i międzynarodowych, gdzie zajmował się dostawą węgla dla energetyki zawodowej, a od pięciu lat prowadzi skład opałowy przy ul. Partyzantów w Myślenicach. Od dwóch lat stoi na czele spółki, która promuje i sprzedaje supergroszek. Firma po udanym początku planuje się rozwijać.

- Mamy wiele pomysłów na rozwój naszej firmy. Już wkrótce planujemy rozszerzyć asortyment i obok węgla sypkiego i ekogroszku zamierzamy sprzedawać także pellet. Ale mamy także wiele innych pomysłów i projektów na przyszłość, które są jeszcze w sferze planów – mówi Filip Suski.

Mimo że coraz więcej ludzi rezygnuje z palenia węglem, Spółka EN22 zamierza inwestować w swój rozwój, a jej szef nie obawia się o jej przyszłość. Jak sam mówi, w naszym regionie wielu ludzi nie może zrezygnować z ogrzewania swoich domów węglem. W obszarach podgórskich i górskich nie ma co liczyć na to, że do każdego gospodarstwa dotrze gaz ziemny, a alternatywne źródła energii, takie jak fotowoltaika mogą tylko wspierać główne źródło ciepła. Dlatego wielu mieszkańców nie zrezygnuje z ogrzewania swoich domów węglem. Ważne, żeby były to wydajne piece i najlepiej opalane ekogroszkiem, który jest wygodny w użyciu.

- Oczywiście ja namawiam do kupowania naszego supergroszku, który jest paliwem wysokiej jakości – dodaje z uśmiechem Filip Suski.

Należy podkreślić, że choć właściciel marki supergroszek nie pochodzi z Myślenic, to poprzez swoją pracę coraz mocniej wiąże się z naszym miastem. Jest m.in. od ubiegłego roku jednym ze sponsorów KS Dalin, a w tym roku firma zamierza włączyć się w inne akcje prospołeczne i proekologiczne na terenie naszej gminy. Poprzez takie działania zamierzają na trwałe wrosnąć w krajobraz Myślenic.

 

Witold Rozwadowski Witold Rozwadowski Autor artykułu

Prezes MARG Sp. z o.o., Redaktor naczelny. Przez wiele lat pracował w Urzędzie Miasta i Gminy w Myślenicach, Wcześniej w latach 1999-2003 pełnił funkcję redaktora naczelnego Gazety Myślenickiej. (SAMORZĄD)