ŚMIECI ROZPĘDZAJĄ ZUO
Rok temu Zakład Utylizacji Odpadów borykał się z problemami finansowymi i brakiem odpowiedniego strumienia śmieci. Dzisiaj nie mówi się już o tym, czy spółka upadnie, a o tym czy znajdzie partnera i dodatkowych kontrahentów. Do tej pory zwiększyła obrót o 20%, do Myślenic płyną śmieci z pięciu gmin, a prezes ocenia sytuację jako stabilną. Prowadzone są również negocjacje w sprawie sprzedaży części udziałów, tak aby zakład mógł działać nie na 60, a na 100% swoich możliwości